Jesień plecień

     Jesień kojarzy mi się przede wszystkim z wielobarwnymi - od zieleni, przez pomarańcz aż do brązu - liśćmi na drzewach, wielkimi kałużami (w które ZAWSZE wdepnę i ubrudzę sobie buty) i z zimnym powietrzem zapowiadającym nadejście zimy. No, a oprócz tego z fejsem i instagramem zaspamionymi zdjęciami lasów w wiadomych barwach czy innych cudów. Nie będę gorsza, dołączę się do fotograficznej jesiennej manii. Enjoy!













Sprawdź także:

4 komentarze :

  1. Ostatnio właśnie jechałam autem i w okolicach domu (mieszkam na wsi) po raz pierwszy właśnie uderzyła mnie w tym roku ta kolorystyka jesieni :) Poczułam się naprawdę cudownie i aż zwolniłam, bo wyglądało to fenomenalnie :)
    Nie wiem czemu ale mi jesień kojarzy się też z grubymi skarpetami, dobrą książką, kakaem i kocem!
    No i przede wszystkim jeżami, ale czemu - nie mam pojęcia :)
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  2. O, mi jeszcze jesień się kojarzy z wiewiórkami - takie cudowne stworzonka :D no i z dobrą książką, tutaj też muszę się zgodzić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooch, wiewiorki to wlasnie takie dobre duchy jesieni :)

      Usuń
  3. Nic dziwnego, że wszędzie pełno zdjęć o tej porze roku, jesień jest wyjątkowo fotogeniczną porą roku.

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.